Domino Inowrocław - SKET Chełmno 94:63 (26:14, 30:14, 24:10, 14:25)

W ostatnim meczu sezonu zasadniczego nasz zespół uległ na wyjeździe Domino. Mimo że wynik może na to nie wskazywać, mecz był bardzo dramatyczny i nerwowy. Już w pierwszej kwarcie, po 7 minutach za 5 fauli boisko musiał opuścić podstawowy zawodnik SKETa, Paweł Tołodziecki. Potem doszły do tego przewinienia techniczne, m. in. Dawida Rudnika oraz dyskwalifikujące Tomka Sadowskiego. Bez podstawowych zawodników na tak gorącym teranie ciężko było nawiązać wyrównaną walkę i mecz zakończył się wyraźnym zwycięstwem gospodarzy.

Mimo braku awansu do baraży, sezon kończymy w dobrych nastrojach. W ostatnich meczach, zespół funkcjonował bardzo dobrze i wydobył się z kryzysu, w jakim był w środku sezonu po porażkach w meczach z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Na głębsze podsumowania i analizy zapewne przyjdzie odpowiedni czas.

W miedzy czasie budująca jest postawa naszej młodzieży. Najpierw wygrana z Novum IV w Chełmnie (97:64), a w ostatnią niedzielę udało się pokonać w Bydgoszczy zespół Novum II. Cieszą postępy i jest to na pewno dobry prognostyk na przyszłość.